Maska do włosów z błotem karnalitowym BingoSpa.
Od producenta:
Moja opinia: Maskę dostajemy w dużym plastikowym słoju, z czarną szafą graficzną. Słoik jest solidnie wykonany, choć nie wiem jak wiele wytrzyma, ponieważ mój nie upadł, ani nic podobnego.
Jeśli chodzi o zapach to nie wiem jak pachnie błoto karnalitowe, a maska pachnie podobnie jak kiedyś dostępne w Biedronce masło Brazylia Spa. Mi osobiście zapach nie przeszkadza, ale jeśli ktoś się z nim nie przypasuje to mam dobra wiadomość po wysuszeniu włosów nie czuć już zapachu maski. Konsystencja w sam raz, nie za rzadka, ani nie za gęsta. Maska jest bardzo wydajna, wystarczyła mi na 3 miesiące używania 1-2 tygodniowo.
Teraz czas na działanie. Tu szału nie ma i nic nie urywa, ale źle też nie jest. Dobrze dociąża moje włosy przez co się nie puszą. Włosy są miękkie, gładkie, fajnie się układają. Nie zauważyłam żadnego działania przeciwłupieżowego.
Skład:
Cena: 9-12 zł
Dostępność: Tesco, Wispol
Podsumowanie: Dobra maske, ale bez cudów. Bardzo wydajna.
Miałyście styczność z tą maską? Jakie inne maski BingoSpa polecacie?
Mi odpowiada z kaszmirem i kolagenem
OdpowiedzUsuńChętnie zakupie :)
UsuńJa nie miałam tej maski aktualnie używam niemieckiej ;)
OdpowiedzUsuńnie znam masek do włosów BS, ale słyszałam, że są dobre :) skusze się kiedyś na jakąś
OdpowiedzUsuńZ Bingo jeszcze nie miałam żadnego kosmetyku, ale zamierzam to zmienić jeśli kiedykolwiek je gdzieś znajdę :]
OdpowiedzUsuńpodejrzewam, że by u mnie nie zadziałała :( mam dwie maski Bingo i służą mi tylko i wyłącznie do henny czy jakiejś maski w proszku.
OdpowiedzUsuńKażdy włosy inaczej reagują :)
Usuńnie miałam styczności jeszcze z żadnymi kosmetykami Bingo
OdpowiedzUsuńJa zamierzam kupić maskę z 12 ekstraktami czytałam o niej wiele dobrego i chcę sprawdzić;)
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Porozglądam się za nią :)
Usuńteż właśnie przymierzam się do tej maski - ciekawi mnie najbardziej ze wszystkich :)
Usuńpóki co miałam shea i 5 alg oraz spirulinę&keratynę. mam też mleczną, ale nie testowałam ;)
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam, że te maski są w Tesco, ja mam wielkie pudło lorys maska czekoladowa i ciężko to zużyć.
OdpowiedzUsuńZ tego co się orientuje to nie we wszystkich Tescach są one dostępne. U mnie w mniejszym ich nie ma.
Usuńnie miałam jeszcze maski do włosów z Bingo Spa
OdpowiedzUsuńJa nic nie znam z tej marki kosmetycznej.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze styczności z kosmetykami tej marki. Oby to się zmieniło ;)
OdpowiedzUsuńMaseczki nie miałam, szukam czegoś, co zrobi na mnie piorunujące wrażenie, ale wciąż nic takiego nie znalazłam ;/
OdpowiedzUsuńja mam tą ze spiruliną i jest taka nawet:)
OdpowiedzUsuńJakoś Bingo mnie nie kusi, ale może trzeba będzie się kiedyś przełamać...
OdpowiedzUsuń