Znów kosmetycznie w Biedronce - Wiosenne przebudzenie

Witam! tak jak już wcześniej wspomniałam od 4.04 wchodzi do sieci sklepów Biedronka kolejna tzw. 'gazetka kosmetyczna'. Obiecałam, ze ją pokaże tak więc wywiązuję się z obietnicy.

Cała gazetka do obejrzenia Tu.

'Wiosenne Przebudzenia'

obowiązuje od 4.04 do17.04

Nie jest ona jakaś specjalnie super, wiele rzeczy powtarza się z poprzedniej oferty kosmetycznej. 

Kilka rzeczy, które prawdopodobnie zakupie:

Żel micelarny, który właśnie mi się kończy, podobno zmienił tylko opakowanie, a skład na szczęście został ten sam :) Może skuszę się też na inną wersję.

Trój pak płatków kosmetycznych, ich nigdy za wiele.

Pojawią sie też peelingi, które bardzo lubię i polecam. Chętnie się na nie skuszę, szczególnie, że właśnie kończy mi się peeling.

Mój krem powoli zbliża się do dna i czas zakupić następcę. Co myślicie o tych kremach? Miałyście któryś z nich? Chodzi mi o regenerujący na noc i nawilżający do cery mieszanej.

Z gazetki polecam także sole do kąpieli Be Beauty, o których pisałam wcześniej na blogu. 

Skusicie się na coś z tej gazetki?  

Wesołych Świąt!

Najserdeczniejsze życzenia zdrowych,
radosnych i spokojnych świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jajka, mokrego dyngusa,
a także odpoczynku w rodzinnym gronie życzy…

Wieczna Marzycielka :)

P.S. i żeby Wiosna do nas szybko przyszła.

Marcowe nabytki

Cześć! Ostatnio było o włosach w tym miesięcy, a teraz będzie o zakupach jakie poczyniłam w marcu. Trochę tego jest i nazbierało sie zapasów, więc postanawiam, że w kwiatniu będę kupować tylko rzeczy 'niezbędne do życia'.
Oto co do mnie dołączyło w marcu:

Na pierwszy rzut idzie Biedronka, bardzo lubię jej kosmetyki oraz kilka rzeczy było z przeceny gazetki walentynkowej z kosmetykami.
Od 4 kwietnie ma się pojawić w Biedrze nowe gazetka kosmetyczka, jak tylko doweim się czegoś więcej lub gdy ją zobaczę to pokarzę na blogu.

Upolowałam dwie maseczki AA, które bardzo lubię, choć matującej jeszcze nie miałam 1,99 zł/szt.

Oszalałam ostatnio na punkcie soli do kąpieli, zdecydowała się na trawę cytrynową :) 3,99zł

Mój ulubiony płyn micelarny Be Beauty, podobno ostatnio trudno go dostać, więc kupiłam na zapas (niedługo recenzja) 4,5 zł

Dwupak żele Orginal Source chyba za 8,99 zł

Dziś po wizycie u okulisty odwiedziłam Tesco i Wispol

W Tesco dorwałam tonik, bo poprzedni się kończy ok 4,7 zł

W Wispolu zakupiłam 2 opakowania szamponów koloryzujących Joanna brąz 3,5 zł/szt. (dziś farbowanie, jutro efekty)

W tym tygodniu przeszła go mnie paczka od Kamyczka z wygraną w konkursie organizowanym na jej blogu. Bardzo cieszy mnie ta przesyłka, ponieważ nie mam dostępu do kosmetyków Balea oraz bardzo lubię wszystko o zapachu kokosa.

Wszystko bardzo ładnie pachnie :)

W tym miesiącu otrzymałam też paczkę do testowania za pośrednictwem portalu Wizaż.pl 

Dezodorant bardzo ładnie pachnie

Żel również i posiada bardzo fajną kremową konsystencje (niedługo coś więcej o nim)

Odebrałam jeszcze próbki z Vichy mimo, że wybrałam się po nie trochę późno. Mieszkam w małej miejscowości, więc Pani farmaceutka patrzyła się na mnie jakbym prosiła o 'złotą górę', zabawnie było :D

Miałyście coś z tych produktów? Co kupiłyście w marcu?

Pozdrawiam ,

Wieczna Marzycielka

P.S. Macie ochotę poczytać o moich odzieżowych zakupach? Lubicie takie posty?

P.S2. Lecę farbować koleżance włosy, mam nadzieję, że ładnie wyjdą

Aktualizancja włosów Marzec 2013

Jako, że marzec powoli dobiega końca przypomniałam sobie o aktualizacji włosów. Troszeczkę je w tym miesiącu zaniedbałam i mam nadzieję, że razem z nadejściem cieplejszych dni będę miałam więcej energii i ochoty na dbanie o włosy.
Tak prezentują się moje włosy obecnie:

Kosmetyki używane z tym miesiącu:

Olejowanie: olejek łopianowy GP z papryką

Mycie: Przeciwłupieżowy Hand@Shoulders i szampon regenerujący Oriflame

Odzywka d/s:  -------

Maski: Błotna BingoSpa i Alterra

Odżywki b/s:  Lawendowa  Joanna

inne: ------

W kwietniu chciałabym powrócić do olejku lnianego lub zakupić coś innego, regularnie olejować włosy i powrócić do siemienia lnianego.

Zdjęcia robione są z użyciem lampy błyskowej z powodu ponurej pogody na dworze.

Do następnego

Tonik Herbal Garden

Witam! Dziś rano zauważyłam, że mój tonik jest na wykończeniu, więc to chyba dobra pora, by o nim napisać.

Tonik do twarzy pielęgnacyjny z ekstraktem z czerwonej koniczyny Herbal Garden

Tonik bezalkoholowy przeznaczony do odświeżania i wyrównania pH skóry. Bogate połączenie substancji naturalnych: ekstraktu koniczyny, soku z aloesu, D - pantenolu i ceramidów roślinnych. Polecany do każdego rodzaju cery, także delikatnej.
Efekty codziennego stosowania toniku:
- przywrócony naturalny odczyn skóry ,
- skóra doskonale oczyszczona, odświeżona i przygotowana do przyjęcia kremu.
Przebadano dermatologicznie.

(zdjęcie i tekst: wizaż.pl)

Moja opinia: Byłam na zakupach w Rossmannie gdy przypomniałam sobie, że potrzebuję jeszcze toniku do twarzy, ten skusiła mnie ładną szatą graficzną i brakiem alkoholu w składzie. Okazał się on moim hitem wśród toników i na długo zagości w łazience.

Tonik dobrze odświeża i oczyszcza moja skórę, czyli czyni to co od niego wymagam. Skóra nie jest ściągnięta. Dodatkowo ładnie pachnie czerwoną koniczyną, to taki ładny kwatowy zapach. Po jego użyciu skóra jest gładka i dopieszczona, nie zapycha porów i nie podrażnia oczu. Jest bardzo wydajny i ma niską cenę. 

Cóż więcej chcieć, dla mnie hit! 

Cena: 9zł/200ml

Dostępność: Rossmann i drogeria osiedlowe.