poniedziałek, 26 listopada 2012

Produkt do wszystkiego czyli do niczego?


Podobno jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Też tak kiedyś myślałam, jednak mój pogląd na ta sprawę zmienił żel do higieny intymnej Facelle.Choć ludie dziwnie reagują jak mówię, że myję nim włosy: moja siostra powiedziała ostatnio, że jestem dziwna :)  Teraz kilka słów o nim.

skład: Skład: Aqua, Coco Glucoside Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Xanthan Gum, Chamomilla Recutita Extract, Persea Gratissima Extract, Pentylene Glycol, Sodium Lactate, Lactic Acid, Serine, Urea, Sorbitol, Disodium Cocopolyglucoside Citrate, Sodium Chloride, Allantolin, Glyceryl Oleate, Butylene Glycol, Propylene Glycol,
Citric Acid, Ethoxydiglycol, Parfum, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dexydroacetic Acid
Cena: ok 6,50 zł/300 ml
Moja opinia: Żel kupiłam jakiś czas temu w Rossmannie w promocji za 4,99zł. Opakawanie jest bardzo poręczne i nie spawie problemu w czasie użytkowania. Posiada on żelową konsystencje. Używałam go gównie do mycie włosów i tu sprawuję się bardzo dobrze. Włosy są domyta, świetnie radzi sobie z olejami, nie przesuszył skóry głowy, ani włosów. Dobrze się pieni, do mycia włosów używam metodu kubeczkowej.
Sprawdza się u mnie również jako żel do mycia ciała. Myje, nie przesusza skóry, co prawda wole tradycyjne, pachnące żele, ale w razie wypadku ten może być.
Używałam go również  zdodnie z jego przeznaczeniem i tu jest ok, ale szału nie robi. Dobrze oczyszcza, ale uczycie świeżości nie utrzymuje się długo.
Moim zdaniem jest to świetny produkt za niską cene. Z pewnością na długo zagości w mojej łazience. Polacam go szczególnie w czasie wyjazdów, zastępujemy 3 kosmetyki jednym :)
xoxo
M

7 komentarzy:

  1. Ja go polubiłam myję nim codziennie twarz i czasami włosy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boję się używać go to twarzy, ponieważ lubią mi wyskakiwać niepodzianki.

      Usuń
  2. Ja tylko stosowałam zgodnie z przeznaczeniem, ale może spróbuję do mycia włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. E tam, napisy po niemiecku to większość nawet nie wie, że prawidłowe przeznaczenie jest takie a nie inne :D

    OdpowiedzUsuń
  4. już gdzieś czytałam, że blogerka myje włosy płynem do higieny intymnej:) nie wiem nawet czy nie tym samym:)

    OdpowiedzUsuń
  5. słyszałam że jest dobry do mycia włosów ale sama nigdy nie próbowałam + zapraszam na rozdanie 'raj dla włosów' na monument-of-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam myć nim włosy, ale do ciała i twarzy się u mnie nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za odwiedziny :)
Pozostaw po sobie jakiś ślad, chętnie odpowiem na wszystkie pytania :)