piątek, 24 sierpnia 2012

Podkład matujący Lirene

Dziś przedstawiam Wam jeden z moich niewielu rzeczy bez których nie ruszam się z domu, a jest to:
Podkład matujący nature matte od Lirene 

Opis producenta: Fluid matujący oparty został na doskonałej formule zawierającej mikrogąbeczki,witaminę E i wosk pszczeli. Mikrogąbeczki pochłaniają nadmiar sebum znajdującego sie na skórze,dzięki czemu skóra pozostaje aksamitne matowa przez długi czas.Wosk pszczeli wzmacnia efekt poprzez pozostawienie na skórze delikatnego filmu, podwyższającego stopnień nawilżenia skóry.Witamina E ma doskonałe właściwości przeciwrodnikowe.
Skład: Aqua, Cyclomethicone, Polymethyl Methacrylate, Glycerin, Cetyl PEG/PPG-10/1, Dimethicone, Polyglyceryl-4 Isostearate, Nylon-12, Sodium Chloride, Beeswax,
(Cera Alba), Magnesium Sulfate, Tocopheryl Acetate, Isopropyl Titanium, Triisostearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Parfum, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Hydroxyisohexyl-3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Geraniol, Alpha Isomethyl Ionone, CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77492 (Iron Oxide), CI 77491 (Iron Oxide), CI 77489 (Iron Oxide), CI 77499 (Iron Oxide).
Cena: 12 zł ( ja kupiłam w promocji po 9 zł)
Opakowanie: jest to prosta tubka z zakrętką, która zawiera 30ml podkładu. Jak widać na zdjęciu można ją postawić na zakrętce co ułatwia aplikacje podkładu, gdy ten się kończy.



Moja opinia: Podkład ładnie pachnie( co mnie bardzo cieszy, bo nie lubię śmierdzących podkładów), jest wydajny, nie pozostawia smug, nie tworzy efektu maski.  Matuje i kryje na kilka godzin, później niestety spływa z twarzy i trzeba do nałożyć ponownie :( Dużym plusem jest też cena., jest porównywalny z doższymi odpowiednikami i spisuje się całkiem nieżle. Nie zapycha mnie ani nie uczula. Nie wiem jak jest z doborem kolorów, ja nie  miałam z tym problemów. 

Miałyście może ten podkład? 
Jaki podkład mutujący polecacie, bo ten już mi się kończy? 
xoxo
M

17 komentarzy:

  1. używałam od dłuższego czasu też właśnie 12 ;) Mogę polecić fluid z Avon'u matujący,taki w podłużnej miękkiej tubce.Jest naprawdę świetny i matuje na kilka dobrych godzin ;)

    Ps.Jakbyś mogła to wyłącz moderacje obrazkową,to bardzo ułatwi dodawanie komentarzy bo męczę się już prawie 10 min. i nie mogę dodać hahah

    OdpowiedzUsuń
  2. w tej chwili próbuję zużyć krem BB Garniera, podkładu z Miss sporty (w niebieskawej tubce) i podkład ujędrniający z oriflame :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dawno temu używałam podkładów z Lirene i byłam zachwycona. Teraz jakoś przestałam je kupować, w sumie nie wiem czemu :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam identyczny (nawet ten sam odcień) i także go lubie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie byłam zadowolona z tego podkładu ;/ ale fajnie że u Ciebie się sprawdził ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. szkoda, że spływa, a już miałam na niego chęć, póki co zostanę przy matujących z Marizy, bo są całkiem ok:)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam ten podkład, ale nawet najjaśniejszy jest dla mnie za ciemny, a szkoda, bo jest całkiem przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja polecam ci podklam matujacy z bell(jest bardzo fajny) ja kupiłam go w biedronce za 5,50zł wiec cena kuszaca aby przetestowac
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chciałam go kupić, ale nie było go już w mojej Biedronce;/

      Usuń
  9. Nigdy nie miałam podkładów z tej firmy, ale ogólnie za każdym razem, gdy miałąm podkład matujący, skóra się świeciła po nim bardziej niż po innych podkładach...

    Przy okazji zapraszam Cię do siebie na konkurs, w którym do wygrania zestaw odzywek i lakierów do paznokci:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja ubóstwiam Revlon ColorStay :) Nigdy mnie nie zawiódł-to moja miłość!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze nigdy nie miałam podkładu lirene, jakoś nie mogę się do nich przekonać

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ten podkład lubię go i też już mi się kończy zamierzam wypróbować Lirene City Mat- fajne opinie ma:)

    OdpowiedzUsuń
  13. mój stały podkład:) ja świetnego krycia nie potrzebuje, więc się nawet u mnie dobrze sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  14. zastanawiałam się nad nim ale raczej teraz go nie kupię ze względu na jego krótką trwałość :(

    OdpowiedzUsuń
  15. pamiętam jak używałam tej starej wersji i byłam nawet z niej zadowolona :) ciekawa jestem jak wyglądała by nowa wersja pod względem utrzymywania się i wgl na mojej skórze:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuje za odwiedziny :)
Pozostaw po sobie jakiś ślad, chętnie odpowiem na wszystkie pytania :)